2009
30
lip
Jedziemy do Balaklawy
Ukraina, Balaklava
Przejechano 2773 km
Po dniu spedzonym w Sevastopolu jedziemy do Balaklawy.
Kolejna marszutka na 5km ( tak sie nazywa przystanek ) 2UAH numer 17 tam jedzie, I stad marszutka do Balaklawy 2UAH ale nie pamietam numeru.
W Balaklawie w przeciwienstwie do innych miejsc nie ma w ogole kobiet z komnatami!
Jest 19:30 na parkingu stoi taksowka z reklama komnat Basia pyta sie jaki koszt i odpowiadaja 150UAH z 2 osoby, za drogo jak dla nas.
Stoimy na przystanku i dumamy jak to oni mowia, 150 za duzo na budzet zaklada 100UAH za 2 osoby, jak co spimy na plazy.
Po chwili zauwazam chlopaka ktory rozkleja ogloszenie, okazuje sie ze ma mieszkanie do wynajecia za 250UAH co jest za duzo jak dla nas, oferujemy mu 100UAH a on po chwili dumania sie zgadza:)
Pozna pora robi swoje, mamy super warunki za jedyna stowke;)
Kolejna marszutka na 5km ( tak sie nazywa przystanek ) 2UAH numer 17 tam jedzie, I stad marszutka do Balaklawy 2UAH ale nie pamietam numeru.
W Balaklawie w przeciwienstwie do innych miejsc nie ma w ogole kobiet z komnatami!
Jest 19:30 na parkingu stoi taksowka z reklama komnat Basia pyta sie jaki koszt i odpowiadaja 150UAH z 2 osoby, za drogo jak dla nas.
Stoimy na przystanku i dumamy jak to oni mowia, 150 za duzo na budzet zaklada 100UAH za 2 osoby, jak co spimy na plazy.
Po chwili zauwazam chlopaka ktory rozkleja ogloszenie, okazuje sie ze ma mieszkanie do wynajecia za 250UAH co jest za duzo jak dla nas, oferujemy mu 100UAH a on po chwili dumania sie zgadza:)
Pozna pora robi swoje, mamy super warunki za jedyna stowke;)
Komentarze (0)
Zasoby: 
21.321 
21.749 
1.082.841 
3.423 
